Highfield Sport SP390

Łódź hybrydowa RIB Highfield SP390 06.06.2023

Marina Gocław przywitała mnie piękną letnią pogodą. Po chwili pojawił się Marcin – przedstawiciel firmy Griffin Marine, który przyprowadził małego RIB-a.

Highfield S390 to reprezentant linii Sport w której jest 16 modeli o długości od 3 do 9m. Model 390 jest jednym z mniejszych w tej linii. Jego przeznaczenie to tender do dużego jachtu lub łatwo transportowalny RIB do zabawy na wodzie.

Domeną firmy Highfield jest produkcja aluminiowych kadłubów o bardzo wysokiej wytrzymałości. Ten mały RIB ma aluminiowy kadłub chromowany i malowany proszkowo. Tuby wykonane są z PVC Valmex® 1100 Dtex.

Ogólne wrażenie jest bardzo dobre, rib jest naprawdę luksusowo wykończony. Do testu dostałem model w modnej wersji czarnej z pomarańczowymi dodatkami, ale model ten występuje również w jasnych kolorach.

Ten mały RIB mimo rozmiarów jest certyfikowany na 7 osób, co mnie zdziwiło, bo komfortowo może podróżować sternik i trzech pasażerów. Na dziobie jest wkładany sundeck, więc można zrobić mały pokład słoneczny. Pod wszystkimi siedzeniami są bakisty – na dziobie jest 30l zbiornik paliwa, pod konsolą akumulator i trochę wolnego miejsca a pod ławką sternika duża bakista na odbijacze i inne wyposażenie. Jedyny mankament to brak miejsca aby schować sundeck, jeśli nie chcemy z niego korzystać musimy go zostawić na przystani.

Zawsze ważna jest dla mnie komunikacja, ale w tak małej jednostce nie ma to znaczenia. Płaski dziób ułatwia wejście jeśli gdzieś dobijemy przodem, przejście z bonu konsoli ma wystarczającą szerokość. W utrzymaniu równowagi pomagają uchwyty, relingi wokół owiewki i przy ławce. Pokład jest wyłożony pianką typu NauticDeck. I tu mała uwaga – pianka mimo czarnego koloru nie była gorąca, czego nie można było powiedzieć o tubach i innych elementach łodzi. Czytałem sporo opinii, ze pianka fajna, ale mocno nagrzewa się w słońcu. Niniejszym dementuję te plotki. Polecam tą piankę wszystkim użytkownikom. Jest trwała, wodoodporna i nie nagrzewającą się.

Konsola sternika jest skromna ale ma wszystko co potrzebne. Wielofunkcyjny wyświetlacz Yamahy pokazywał wszystkie potrzebne funkcje, manetka chodziła lekko i płynnie, może była ciut za daleko przy maksymalnym wychyleniu do przodu. Na pulpicie jest wolne miejsce na opcjonalny ploter czy echosondę.

Na rufie mamy jeszcze gniazda oświetlenia i miejsce na maszt do holowania (opcja dodatkowa).

Na pawęży wisi Yamaha F50 HETL.

Silnik ma sterowanie manualne, które działało naprawdę bardzo precyzyjnie. Manetka jest bardzo czuła, lekki rib żwawo reaguje na jej ruchy.

Po uruchomieniu silnik jest cichy, jednak w wyższych zakresach obrotów jest wyraźnie głośniejszy od swoich większych braci. Riba udało mi się rozkręcić do maksymalnych 6 tys obrotów (śruba 10 3/8x13”). Zanotowałem wtedy prędkość 62km/h i spalanie 19l/h.

Najbardziej ekonomiczna prędkość to 33km/h przy obrotach 3600. Spalanie wynosi wtedy 6,7l/h co przy 30l zbiorniku daje zasięg prawie 150km. Test wykonywałem w pojedynkę.

Osiągi RIB-a w różnych zakresach zebrałem w poniższej tabelce:

 

Jak już wspomniałem RIB żwawo reagował na reakcję manetki. Przy zbyt wolnym przyśpieszeniu mocno zadzierał dziób, ale jeśli szybciej dodawałem gazu błyskawicznie wchodził w ślizg. Na pewno inaczej się będzie zachowywał jeśli na dziobie będzie jeszcze jedna osoba. RIB jest lekki - waży ok 200kg – 50 konna Yamaha radzi sobie z nim bez problemu.

Wypłynąłem z mariny na Odrę i skierowałem się na rzekę Świętą. Woda gładka RIB bardzo płynnie się prowadził, przy maksymalnych prędkościach tuby nie dotykały wody, aż się zdziwiłem o ile ciszej się płynie. Jednak po wyjściu na j. Dąbie nie było wesoło – spore fale były wyzwaniem dla Highfielda, musiałem sporo zwolnić aby czuć się bezpiecznie. Dużym plusem było to, że tuby wystarczająco osłaniały mnie przed bryzgami wody. Płynąc tradycyjną łódką tej wielkości byłbym cały mokry. Gdyby jednak woda wlała się do RIBa to pokład jest samoodpływowy.

Jeśli chcecie zobaczyć jak pływa to zachęcam do obejrzenia testu na moim kanale YouTube.

Prezentacja

Do kogo skierowana jest ta łódź? Łodzie hybrydowe RIB są przeznaczone na zafalowany akwen, nie bez powodu wykorzystują ten typ łodzi wszelkie służby. Jednak taki mały model jest przeznaczony jako tender większego jachtu. Często jest wybierany przez klientów którzy szukają małej jednostki do zabawy którą łatwo jest transportować np. za kamperem.

Jak macie jakieś uwagi i pytania piszcie w komentarzach na Facebooku , YouTube czy na forum-motorowodne.pl

Mam w planach testowanie jeszcze paru łodzi więc wszystkie uwagi wykorzystam.

Zachęcam do subskrypcji kanału YouTube, będę regularnie wrzucać filmy z testów i prezentacji.

Dziękuję #GriffinMarine za udostępnienie łodzi do testu.

Długość całkowita 3,90 m

Całkowita szerokość 1,92 m

Masa łodzi bez silnika 226 kg

Masa łodzi z silnikiem 340kg

Maksymalna moc silnika 60 KM testowany model Yamaha F50 HETL. Śruba 10 3/8x13”.

Pojemność zbiornika paliwa 30 l

Maksymalna liczba osób 7

Kategoria CE C.

Cena zestawu (06'2023) – 112.900,-