Wybór Łukasza

Łódź motorowa AM570 / Marine Time QX570

Tym razem kolejny produkt AM Yacht (AM570 Sundeck) również z oferty Marine Time.
Model QX657 jest nieco mniejszym modelem Sundeck niż testowany ostatnio. Mimo nieco mniejszych rozmiarów łódź jest wyposażona w duży sundeck na dziobie, sporą kabinę, dwa fotele i kanapkę dla pasażerów. Przez mniejszą ławkę niż w AM620 komunikacja w kokpicie jest nieco lepsza. Kabina jest mniejsza, ale spokojnie nocują w niej dwie dorosłe osoby. Cała konstrukcja ma bardzo fajne proporcje sundeck/kabina/kokpit. Jednak pływając w większą ilość osób może być nieco ciasno.



Armator zakupił „gołą” łódź i wyposażał ją wg własnych upodobań. Na rufie zawisł nowy Mercury 150 EFI sterowany przekładnią hydrauliczną. Początkowo miała być manetka topowa, ale dystrybutor dostarczył łódź w nieco innej konfiguracji i mamy manetkę burtową, co nie jest tak wygodne. Parametry silnika mamy wyświetlane na zegarze SmartCraft oraz na ploterze Garmina. Do kompletu doszedł sprzęt audio i radio VHF Garmin.



To co zwróciło moją uwagę z rzeczy praktycznych:

- w miarę poprawna komunikacja – o ile jest wygodne przejście z boku konsoli po lewej stronie i odpowiedni reling na dziobie umożliwiający wygodne wyjście dziobem to z tyłu trzeba przeskakiwać przez oparcie kanapy. Minusem jest również wystająca drabinka, może przeszkadzać jeśli zacumujemy rufą do pomostu.

- ładna stonowana kolorystyka tapicerki, przyzwoicie uszyta choć jak widać na zdjęciach nieco marszczy się na sundecku. Przy dużej prędkości pow. 60km/h tendencja do odpinania się materacy. Fotele wygodne amortyzowane (!) z dobra regulacją. Elegancki stolik.



- dość chybotliwy stelaż do bimini to już chyba standard w tych łodziach. Pływanie z rozłożonym bimini raczej tylko w tempie spacerowym. Sporo nap do plandeki portowej. Nie wiem czy aż tak dużo potrzeba, ale dzięki temu portówka jest bardzo ładnie naciągnięta.



- minus tak jak w i większym modelu to konieczność złożenia oparcia kanapy aby podnieść silnik. Akurat testowaliśmy kilka różnych śrub i było to upierdliwe.

- kabina jak na ten rozmiar łodzi jest ok. Pod kojami brak bakist, pod zejściówką armator wygospodarował miejsce na szufladową lodówkę . Po bokach mamy praktyczne jaskółki. Drzwi do kabiny z plexi są przesuwane, co jest wygodne i nie zajmuje miejsca.

- kokpit jest ok, jednak po rozłożeniu stolika mocno ograniczamy komfort. Pod kanapą mamy dwie bakisty. Trochę kiepsko zrobiono mocowanie materacy na kanapie, wystają troki, do tego nierówne. Szkoda, ze producent w tej kwestii nie podejrzał konkurencji, która robi to niewidocznie.

Mercury 150 na wolnych obrotach jest prawie niesłyszalny. Dopiero po dodaniu gazu go słychać. Hydrauliczne starowanie działało bardzo płynnie i pewnie. Mechniczna manetka też nie sprawiała kłopotów, chodzi tak jak powinna. Pionowe jej umiejscowienie dla mnie jest bardzo niekomfortowe , ale zdaję sobie sprawę, ze to kwestia przyzwyczajenia.



Wypływając z kanału przystani przy obrotach 1350 było spalanie 4,2l/h s przy prędkości ok. 9km/h. Prędkość cruisingowa to ok.40km/h przy 3650 obrotów przy spalaniu 19,7l/h. Maksymalną prędkość jaką udało nam się uzyskać to 75km/h przy 4800 obr (spalanie 51l/h) przy śrubie 15x21”. Ewidentnie śruba za ostra, nie dokręca obrotów. Ustaliliśmy, ze optymalna będzie śruba 19”. Późniejsze testy to potwierdziły – udało się osiągnąć 77km/h i dojść do zakresu WOT. Na śrubie założonej do silnika przez dystrybutora (17”) osiągnęliśmy 69km/h przy obrotach 5850 i spalaniu 54,9l/h. Armatorowi udało się tą śrubę rozkręcić poza zakres dopuszczalny, co sygnalizował od razu SmartCraft.





Łódź prowadzi się pewnie, na zakrętach lekko się wykłada, trochę tłucze na dużej fali. W ślizg wchodzi lekko i płynnie. Ostre zakręty pokonuje żwawo, łapaliśmy powietrze jedynie na testowanej śrubie 4-łopatowej, na pozostałych nie było tego zjawiska. Silnik 150KM jest optymalny dla tej łodzi, radzi sobie dobrze nawet przy maksymalnej załodze. Trochę kłopotu sprawiło mi trymowanie przez nieskalibrowany wskaźnik.



Ogólnie bardzo udana jednostka, nieduża przez co jest mobilna. Łatwo ją przewieźć na inny akwen. Łódź nie jest wykonana tak dokładnie jak marki premium, ale czepić się można tylko drobiazgów. Jest sporo bakist. Po pierwszych miesiącach eksploatacji armator zauważył zbierającą się deszczówkę w zęzie. Na razie nie zlokalizował przecieku.
Do kogo skierowana jest ta łódź? Jest dość uniwersalna, nadaje się do przejażdżek, opalania na sundecku, ciągania zabawek, kabina zapewnia wygodny nocleg. Idealna łódź na weekendowe wypady w 2 osoby z dzieckiem. Przy większej ilości załogi będzie ciasno.



Jest to jeden z pierwszych testów, jak macie jakieś uwagi i pytania piszcie w komentarzach. Mam w planach testowanie kolejnych łodzi więc wszystkie uwagi wykorzystam.



Dziękuję @Łukaszowi W za udostępnienie łodzi do testu.

Długość całkowita 5,63 m
Całkowita szerokość 2,35 m
Zanurzenie 0,32m
Masa łodzi bez silnika 700 kg
Maksymalna moc silnika 175 KM -testowany model z Mercury 150 EFI
Zbiornik paliwa 140 l
Maksymalna liczba osób 7. Kategoria C.